Ojjj, długo nas nie było, ale mam nadzieję że powrócimy i to nie z byle czym! Aż trudno uwierzyć, że dzisiaj już 05.01.2013r.! A podobno mięliśmy nie przetrwać 2012 ;) Po dłuższym namyśle stwierdzam, że tamten rok był naprawdę dobry. Pełen wspaniałych niespodzianek. Wiadomo, że były gorsze chwile, ale mimo wszystko na szczęście tych dobrych było więcej! A jak tam Sylwester? Pamiętajcie, że jaki Sylwester taki cały rok... ;) Także pozostaje mi Wam życzyć tylko powodzenia!
~Klaudia
co do mojego stroju, to również nie byłam przekonana do butów. ale na dworze było 0 stopni Celsjusza, więc ciężko by było założyć wysokie trampki o których wspomniałaś ;)
OdpowiedzUsuń